fot. P. Tarasewicz
Igor Herbut, Kinny Zimmer i Margaret wystąpią na pierwszej edycji Great September, który obędzie się w dniach 15-17 września w Łodzi. Sprawdźcie, kto jeszcze dołączył do line-upu największego showcase’owego festiwalu w Polsce.
W składzie Great September nie brakuje dużych nazwisk – wystarczy wymienić wcześniej ogłoszonych Darię Zawiałow czy Ralpha Kaminskiego. Lista artystów i artystek stale się wydłuża i dołączają do niej wyjątkowe postacie. Z jednej strony mamy do czynienia z twórcami już dobrze znanymi szerokiej publiczności, którzy w ostatnich latach postanowili zmienić obrany dotąd kierunek i zaprezentować zupełnie nieznane oblicze. Z drugiej, swoją obecność na Great September potwierdzili artyści zdający się być u progu wielkiej kariery – tacy, którym brakuje jednego kroku postawionego na trampolinie wystrzeliwującej ich do ogromnego sukcesu. Czy ten krok zostanie postawiony na jednej z łódzkich scen? Trzecią grupą są projekty szerzej nieznane, niemal anonimowe. Nawet wszechwiedzący Internet nie jest w stanie dostarczyć jakichkolwiek informacji na ich temat. To właśnie na tych artystów wielu uczestników Great September czeka najmocniej – na kompletne niespodzianki, które proszą się, by je odkryć.
Great September Showcase Festival & Conference organizowany jest przy wsparciu miasta Łódź i Łódzkiego Centrum Wydarzeń i odbędzie się w dniach 15-17 września w kilkunastu klubach w Łodzi. To największy tego typu festiwal w Polsce, w którym oprócz koncertów gwiazd i starannie dobranych debiutantów (w sumie wystąpi ponad 100 wykonawców!) odbędzie się część konferencyjna z udziałem artystów i przedstawicieli branży muzycznej. Karnet na festiwal, uprawniający do wstępu na wszystkie wydarzenia aktualnie dostępny jest w cenie 129 zł.
Oto kolejni wykonawcy, którzy we wrześniu pojawią się na Great September w Łodzi.
Igor Herbut – założyciel i wokalista grupy LemON w 2020 roku zaprezentował swój pierwszy solowy album „Chrust”, dwukrotnie nominowany do nagrody Fryderyka. Własny materiał Igora Herbuta pełen jest nastrojowych, wypełnionych emocjami i dopracowanych do perfekcji kompozycji. Margaret – jedna z najbardziej wyróżniających się młodych wokalistek na rodzimej scenie. Na jej koncercie możemy spodziewać się piosenek z najnowszej albumu, wydanego w 2021 roku „Maggie Vision”, najbardziej dojrzałego i dopracowanego materiał wokalistki. Kinny Zimmer – jego „Jadę nocą na Mazurach” z miejsca zdobył sporą popularność, a Zimmera okrzyknięto objawieniem rodzimej sceny hip-hopowej. I nic dziwnego, bo pokazał świeże i intrygujące podejście do gatunku. Lor – nagrywają razem od kilku ładnych lat, a debiutancki album wydały w 2019 roku. „Lowlight” okazał się dopracowanym i dojrzałym materiałem, gdzie akustyczny folk łączy się z alternatywnym popem. Od tamtej premiery zespół nagrał kolejny album, zwiedził z nim wiele scen, nie tylko w kraju, a niedawno wydał nowy singiel.
Wrona – pod koniec zeszłego roku pokazała światu debiutancką płytę „Sen o smaku lukrecji”. Weronika Jasiówka zawarła na niej swojego niepokornego ducha, zaklętego w popowo-elektronicznym kompozycjach, śpiewanych intrygującym niskim głosem. Mop – działający od 2020 roku muzyk w swoim brzmieniu łączy alternatywę, elektronikę czy alternatywny pop. Leniwe bity z nostalgicznymi melodiami. Choćby w coverze piosenki „Kiedy mnie już nie będzie” czy innym, bardzo letnim kawałku „Bicycle”. Raw Plastic – projekt poznańskich muzyków, Sebastiana Polusa i Sebastiana Najdka. Ich utwory to gratka dla fanów i fanek shoegaze’a czy post-punka, a także miłośników przestrzennych gitar. Pull The Wire śpiewają w jednym ze swoich numerów, że “życie to western”. W kawałkach pochodzącego z Żyrardowa zespołu rzeczywiście słychać tropy kowbojskich ballad, chociaż sami mówią o swojej muzyce, że najbliżej jej do punk rocka.
Alfah Femmes mówią o sobie, że są starofalowo postcringe’owm zespołem z Trójmiasta. W ich muzyce słychać cold wave czy post-punk. Debiutancki album wydali niemal w samym sercu pandemii, w październiku 2020 roku, więc zapewne spieszno im do grania przed publicznością. Drobne Niepokoje – zespół tworzą Wojciech Brożek, Magdalena Turłaj oraz Mewa Chabiera – nazwiska dobrze znane fanom i fankom polskiej alternatywy. Tym razem postanowili zebrać siły i stworzyć razem coś wyjątkowego. Ich singiel „Tupy” to na razie przedsmak tego, czego możemy spodziewać się po debiutanckim albumie tej supergrupy. Thekayetan – 22-letni kompozytor i autor tekstów, znany osobom śledzącym projekt My Name Is New wytwórni Kayax, razem z którym wydał debiutancki album, „Dla nas dom” (2021). Promowały go między innymi utwory „Skóra” oraz „Pole widzenia”. Wśród poruszanych w jego tekstach tematów szczególne miejsce zajmuje sytuacja osób LGBTQIA+ w Polsce. Karolina Błońska – swoją muzyczną przygodę zaczęła kompozycją „Zatory”. Ta wizytówka doskonale pokazuje, że to wrażliwa artystka z intrygująca barwą głosu, której potencjał może szybko eksplodować.
Maja Laura Jaryczewska – tworzy muzykę tak delikatną, że aż kruchą, lecz jednocześnie przemyca w niej potężny ładunek emocji. Wokalistka, pianistka i kompozytorka. Zamiast tanich sztuczek, mamy tu do czynienia z niebywale świadomym i spójnym brzmieniem, które pomimo subtelnego anturażu, potrafi chwycić za serce. Kadabra Dyskety Kusaje – polsko-ukraiński duet łączy w swojej muzyce nie tylko bagaż doświadczeń i inspiracji wypływających z kultur obu krajów. Brzmienie Kadabra Dyskety Kusaje zaskakuje przede wszystkim świeżą odsłoną eksperymentalnej, rozmarzonej elektroniki i nieszablonowym podejściem do songwritingu. Znakomity album „Słowa” to podróż do nierealnej niespodzianek krainy nieprzewidywalności. MAS – w jej muzyce odbijają się refleksy najmocniejszych trendów we współczesnym popie, które zostały przefiltrowane przez własną wrażliwość i doświadczenia. Utalentowana wokalistka i autorka tekstów z nieznośną łatwością tworzy piosenki, które aż proszą się o zapętlenie na antenie najpopularniejszych radiostacji. Uniwersalne treści ubrane w niebywale chwytliwe melodie to znak rozpoznawczy artystki, o której już wkrótce może być naprawdę głośno.
Panilas – intensywna, rozbiegana w wielu kierunkach elektronika i songwriting uderzający mocnymi manifestami. W swojej muzyce Panilas eksponuje nie tylko zamiłowanie do wyrazistych dźwięków, lecz również bliskie sobie poglądy. Jej brzmienie, choć pulsujące od tanecznej energii, niesie za sobą ważny przekaz. Warto dać mu się pochłonąć. Czy w 2022 roku można zaskakiwać czerpiąc inspirację z punka? Jak najbardziej. Mona Polaski to przykład na to, że punk jest nieprzemijalnym punktem wyjścia do tworzenia muzyki zarówno chwytliwej, jak i angażującej. Duet zaskakuje stylistyczną żonglerką, a jednocześnie czerpie songwriterskie inspiracje z bogatego dorobku rodzimej sceny alternatywnej początku XXI wieku. Postman – romantyczny folk w wykonaniu ukraińskiego artysty chwyta za serce nawet jeśli nie zrozumiemy ani słowa wyśpiewanego przez niego słowa. Ciepła, szczera aura piosenek Postmana otula słuchacza i chce dotknąć najczulszych punktów. Muzyka rozczulająca, podnosząca temperaturę wokół o kilka stopni.
Kisu Min to zdominowany przez kobiety kwartet, który oscyluje wokół spadku po muzyce rockowej ostatnich dekad XX wieku, gdzie serpentynom gitarowych riffów towarzyszą nieznośnie chwytliwe melodie. Wymieniane przez zespół inspiracje Roxette czy The Cure wybrzmiewają subtelnie i nie stanowią próby kalkomanii estetyki sprzed lat. Zamiast tego, muzyka Kisu Min zbudowana jest na autorskiej wizji, stylistycznie absolutnie wyjątkowej wobec współcześnie dominujących trendów. Youth Novels – jeden z zespołów, o które śmiało można zaliczyć do grona formacji mających największy potencjał by osiągnąć sukces poza granicami Polski. Niebywały rozwój talentów Anny Babrakowskiej i Emila Nowaka jest dostrzegany i doceniany przez coraz szersze grono słuchaczy i krytyków, a ich pomysł na współczesny dream pop określany jako autentyczny i porywający. Pojawiające się coraz częściej porównania do Beach House są jak najbardziej na miejscu, zwłaszcza w kontekście najnowszej, znakomicie przyjętej EPki, przy której Youth Novels pracowali m.in. z osobami odpowiedzialnymi za nagrania RY X czy PJ Harvey.
Aljas – żeński rap w najlepszym, zaangażowanym wydaniu. Wersy wbijające się raz za razem, a do tego oldschoolowe bity, które jedynie wzmacniają przekaz. Aljas robi sporo zamieszania i właśnie o to chodzi – to rap mówiący o czymś i zaadresowany do konkretnych odbiorców, nie ma mowy o przypadkach. Wij – metal przedstawiony w nieoczywistej postaci, czerpiący inspiracje zarówno z klasyki, jak i wybiegający naprzeciw współczesności. Groza, mrok, i tajemnica wypełniają po brzegi debiutancki album „Dziwidło”, który spotkał się z aprobatą słuchaczy i krytyków. Surowe brzmienie ucieka od sztampy i stara się wzbudzić w odbiorcy cały wachlarz emocji. Gimnastyka Artystyczna – warszawsko-krakowski duet złożony z rapera Syzyfa HGW (w tej roli Legendarny Afrojax) i producenta Dicky Bushmana (Ignacy Matuszewski, wcześniej m.in. Romantic Fellas). Mówią o sobie, że „razem tworzą hybrydę szaleństwa i doświadczenia, brutalności i kompetencji, poezji i matematyki”. Trudno o lepszą zachętę do poznania twórczości Gimnastyki Artystycznej, która uderza kalejdoskopowo zmieniającą się estetyką, bezpośrednim przekazem i melodyjnością utworów. Dłonie – slowcore dla smutnych marzycieli i fanów Twin Peaks. W swojej dość minimalistycznej muzyce, zespół Dłonie przemyca melancholię, w której zwierciadle odmieniają się zarówno chwile słabości, jak i momenty pokrzepiające. Dominujące na debiutanckim albumie niespieszne gitarowe riffy i przejmujący wokal tworzą aurę pełnego zrozumienia, w którą można uciec przed światem.
Great September Showcase Festival & Conference odbędzie się w dniach 15-17 września w klubach i miejscach kulturalnych w Łodzi. Cena biletu na trzy dni wynosi 129 złotych (do 31 sierpnia, od 1 września cena wzrasta do 149 złotych). Wejściówki można kupić za pośrednictwem serwisów eBilet oraz Eventim. Szczegóły na naszej stronie: www.greatseptember.pl.