Artysta skończy w tym roku 40 lat i nie ukrywa, że wiek jest poważnym argumentem w rozważaniach o jego przyszłości. Planowany rozbrat z mikrofonem nie oznacza bynajmniej, że Juicy J zerwie z muzyką. Myślę o rapowej emeryturze i zostaniu szefem dużej wytwórni, by móc pomagać innym w muzycznym biznesie – deklaruje założyciel Three 6 Mafia.