Foto: facebook.com/joanna.jedrzejczyk
Mistrzyni UFC wybrała się w sobotę na koncert swojej idolki. Tak na swoim Instagramie skomentowała spotkanie, na które czekała bardzo długo:
– Kolejne marzenie spełnione!🌟 Nie wystarczy marzyć!🌟 Trzeba pracować!❤️
Bardzo, ale to bardzo długo planowałam pójść na koncert lady Gaga.🥰 Niestety zawsze coś wypadało.🙆🏻♀️ Czas lub odległość.🤷🏻♀️ Tym razem się udało.😃 W wolnych chwilach uwielbiam odpoczywać i robić rzeczy poza klubem, poza światem sportu, bo przecież nie samym sportem człowiek żyje.😉 Uważam, że muzyka jest nieodłączną częścią sportu.✊🏼 Lady Gaga zrobiła na mnie w sobotę piorunujące wrażenie.💥 Głos, charyzma, ten pazur i oddanie dla nas wszystkich.🙏🏼 Jest zdecydowanie wzorem do naśladowania.👋🏼 Zawsze powtarzam, że nieważne, czy chcesz być wybitnym naukowcem, sportowcem z medalami, modelką na największych wybiegach świata, czy bohaterem swojego domu, to zawsze musisz oddać się dyscyplinie, ciężkiej pracy i wierzyć w sukces, nawet gdy inni już w ciebie nie wierzą.🙋🏻♀️ Lady Gaga jest tytanem pracy i dała mi w sobotę jeszcze większego kopa do działania.🚀 Róbcie to, co czujecie, a nie to, czego od Was się wymaga.✊🏼 Mowa, ubiór, zachowanie, przyzwyczajenia.👍🏼 Bądźcie sobą💕
Która z piosenek lady Gaga jest Waszą ulubioną?🤗 W tamtym roku piosenka „Shallow” skradła moje serce, że aż wyszłam przy niej do walki w Toronto.🤩 Nie zapomnę Waszej reakcji.😘 Dziękuję, że jesteście.🙏🏼 A teraz czas dać czadu w nowym tygodniu treningowym❗️ Jest 13:45 na Florydzie, a ja już jestem po dwóch treningach ( 2:22 i 1141 kcal spalonych)💥
Sprawdź Czerwoną Kartkę Reda z Joanną.