Halsey trafiła do szpitala po koncercie w Bostonie. Artystka spędziła noc na izbie przyjęć, jednak – jak zapewniła swoich fanów – czuje się już znacznie lepiej i nie zamierza odwoływać zaplanowanych występów.
Noc w szpitalu po koncercie w Bostonie
Gwiazda hitu „Without Me” udostępniła na Instagram Stories wpis, w którym ujawniła, że po koncercie w Bostonie trafiła na oddział ratunkowy (ER) i przebywała tam aż do szóstej rano.
„Boston, powiem wam szczerze – po wczorajszym koncercie byłam w szpitalu do szóstej rano. To była drobna nagła sytuacja medyczna, ale wszystko ze mną dobrze! Jestem gotowa, by dziś znów wystąpić! Możliwe, że będę musiała się trochę oszczędzać ” – napisała Halsey.
Wokalistka podziękowała również personelowi medycznemu, który udzielił jej pomocy, nazywając ich „najlepszym zespołem, jaki kiedykolwiek spotkała”.
Halsey od lat zmaga się z problemami zdrowotnymi
Nie jest tajemnicą, że Halsey od dawna boryka się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Już w 2018 roku ujawniła, że zdiagnozowano u niej endometriozę, a następnie przeszła operację.
W 2022 roku artystka otrzymała kolejne diagnozy – toczeń rumieniowaty układowy (Lupus SLE) oraz rzadkie zaburzenie limfoproliferacyjne komórek T.
„Obie choroby są obecnie kontrolowane lub w remisji, ale prawdopodobnie będę z nimi żyła przez resztę życia. Po trudnym początku udało się wszystko opanować dzięki wspaniałym lekarzom. Po dwóch latach czuję się lepiej niż kiedykolwiek i jestem wdzięczna, że mogę znów tworzyć muzykę” – napisała w jednym z wcześniejszych postów.
Kolejne komplikacje zdrowotne w ostatnich latach
W 2024 roku Halsey ponownie trafiła do szpitala po groźnym ataku padaczkowym, o którym mówiła jako o „bardzo przerażającym doświadczeniu”. Pomimo licznych problemów zdrowotnych, artystka nie rezygnuje z koncertowania i nieustannie utrzymuje kontakt z fanami, dzieląc się swoimi przeżyciami i postępami w leczeniu.