fot. kadr z wideo
Po długich tygodniach pełnych zwrotów akcji wreszcie kończy się konflikt Step Records z Sentino. Strony osiągnęły porozumienie, o czym informują w sieci.
– Podpisaliśmy umowę ze Step Rec.. Kończy ono naszą współpracę, rozchodzimy się, zamykając ten rozdział i nie będziemy chcieli do niego wracać. Porozumienie zostało wypracowane przez uwzględnieniu racji i interesów obu stron – informuje Sentino.
Podobny komunikat wystosowało w mediach społecznościowych także Step Records.
Sprawdź także: Słoń komentuje decyzję rządu o blokowaniu koncertów. Raper nie przebiera w słowach
– Podpisaliśmy porozumienie z Sentino. Kończy ono naszą współpracę, rozchodzimy się zamykając ten rozdział i nie będziemy chcieli do niego wracać. Porozumienie zostało wypracowane przy uwzględnieniu racji i interesów obu stron – czytamy w krótkim oświadczeniu.
Co to oznacza? Jeśli utrzymano ustalenia, o których mówił niedawno Sentino, wkrótce do sieci wrócą polskojęzyczne kawałki i klipy artysty, które zniknęły w ostatnich tygodniach. Nie będą to jednak odblokowane treści, a nowe uploady, stąd liczniki wyświetleń mają nabijać się od zera. Sentino ma możliwość kontynuowania kariery w Polsce i opolski label nie będzie utrudniał mu wydawania muzyki w naszym kraju. W zamian za to raper zobowiązał się, że nie będzie obrażał szefostwa wytwórni ani w mediach społecznościowych, ani w swoich kawałkach.