Afera z ostatnim notowaniem Listy Przebojów Trójki odbija się coraz szerszym echem. Sprawa jest komentowana w mediach, a swój głos zabierają zarówno artyści, jak i dziennikarze czy słuchacze. Znaczna większość z nich jest oburzona sytuacją jaka zaszłą w rozgłośni. Teraz na jaw wychodzą kolejne fakty. Żona Bartosza Gila przekazała na swoim Facebook’u, ze jej maż został zawieszony. Co miało być tego powodem? Otóż, jak pisze żona Gila, jej mąż został ukarany w ten sposób ponieważ nie chciał podpisać się pod listem, że piosenka Kazika wygrała przez pomyłkę.
Mój mąż, pracownik radiowej Trójki, został zawieszony. Dlaczego? Piosenka Kazika trafiła na pierwsze miejsce listy przebojów, a jest to piosenka przeciw Jarosławowi Kaczyńskiemu, szefowi partii rządzącej. Dyrektor Trójki chciał, aby mój mąż oraz kilku innych podpisali się pod listem, w którym stwierdzają, że utwór wygrał przez przypadek i notowanie zostaje anulowane – twierdzi Mahdieh Dholami – Listu nie podpisali i mąż został zawieszony. Pochodzę z Iranu, nie pamiętam czasów komunizmu w Polsce, ale to co się dzieje to prawdziwa dyktatura. To nawet nie jest dyktatura, a coś o wiele, wiele gorszego niż dyktatura czy komunizm – dodaje.