Nieśmiało liczyliśmy na to, że kiedy kiedy Adele pojawi się w Saturday Night Live, zaprezentuje premierowy nowy singiel zapowiadający następcę albumu „25”. Wprawdzie wokalistka zawitała do programu w postaci gospodynie odcinka, a nie jego muzycznego gościa (w tej roli wystąpiła H.E.R.), niemniej nadzieje fanów i tak zostały rozbudzone.
Nowego materiału póki co nie ma. Nie ma także partnera, choć w tym temacie w ostatnich miesiącach pojawiało się wiele plotek. Po tym jak Adele się rozwiodła, media sugerowały, że spotyka się z Harrym Stylesem lub ze Skeptą. W poście podsumowującym występ w SNL wokalistka zdementowała te pogłoski, jednoznacznie dając fanom do zrozumienia, że jest singielką.
– Powodzenia w wyborach, Ameryko. Kocham cię. Dbajcie o siebie nawzajem i bądźcie spokojni. Wesołego halloween. Wracam teraz do swojej jaskini, aby być (samotną) kociarą, którą jestem! – napisała artystka.