Proces federalny Diddy’ego ruszył w tym tygodniu i już zdążył wzbudzić ogromne emocje. Na sali sądowej przez kilka dni zeznawała Cassie, była partnerka rapera. W trakcie przesłuchań odczytała dziesiątki wiadomości tekstowych między sobą a Diddym, które zostały ujawnione jako dowody w sprawie – w sumie aż 162 strony dokumentów.
Miłość, konflikty i seks – intymna relacja w świetle fleszy
Wiadomości, które trafiły do publicznego rejestru, ukazują skomplikowaną i momentami toksyczną relację. Choć część z nich to niewinne wyznania miłości czy tęsknoty, inne zawierają wyjątkowo grafczne opisy aktów seksualnych.
W jednej z wiadomości Diddy pisze, że ma ochotę „zjeść jej ci*pkę”, a w innej nawiązuje do swoich fantazji erotycznych. Cassie odpowiada mu równie dosadnie, wyznając, że „nie może się doczekać, aż poczuje, jak Diddy ociera się o jej p***ę” i opisuje sposoby wykonywania seksu oralnego.
Nie tylko seks – kłótnie i oskarżenia
Nie wszystkie wiadomości miały podtekst erotyczny. W wielu z nich można było dostrzec emocjonalne napięcia i konflikty w związku. Cassie oskarżała Diddy’ego o traktowanie jej jak „dziewczynę na boku”, na co on odpowiadał, że ma się z nim kontaktować, kiedy „się ogarnie”.
Przesłuchanie Cassie zakończone – co dalej z procesem?
Cassie zakończyła swoje zeznania w procesie Diddy’ego w piątek. Jej przesłuchanie prowadziła prawniczka Anna Estevao – jeden z obrońców rapera, która nakazała jej odczytać wiele wiadomości na głos przed sądem.
Obecnie Cassie skupia się na życiu prywatnym – spodziewa się trzeciego dziecka ze swoim mężem Alexem Fine’em.
Proces Diddy’ego – co wiemy do tej pory?
To dopiero początek sprawy, która z pewnością przyniesie jeszcze wiele emocjonujących zwrotów akcji. Ujawnione wiadomości tekstowe stały się jednym z kluczowych dowodów, rzucając nowe światło na relację między Diddym a Cassie i wzmacniając kontrowersje wokół rapera.
