fot. P. Tarasewicz
Wiosną do sklepów trafił „Chrust”, pierwszy solowy album Igora Herbuta w karierze. W ramach promocji wydawnictwa lider grupy LemON odwiedził naszą redakcję, by opowiedzieć Arturowi Rawiczowi o tym, dlaczego mając do dyspozycji dwa głosy w – jak to ładnie nazywa – autorytarnej demokracji, jaką jest LemON, artysta zdecydował się nagrać płytę solową. Artysta zdradził, jak długo zbierał materiał i w jaki sposób dzielił swoje pomysły między to, co chce nagrywać z zespołem, a to co szykuje na własny krążek.
Sprawdź też: „Chrust” – recenzujemy album Igora Herbuta