fot. mat. pras.
Każdego dnia przed wojną z Ukrainy uciekają tysiące ludzi, głównie kobiety i dzieci. W gronie osób, które ze względów bezpieczeństwa opuściły kraj, jest wokalistka Jamala, zwyciężczyni Konkursu Piosenki Eurowizji w 2016 roku. Wokalistka wraz z dziećmi przekroczyła rumuńską granicę i jest bezpieczna, ale jej droga ucieczki była długa i ciężka.
– Mija piąty dzień od napaści rosyjskich najeźdźców na Ukrainę. 24 lutego wyjechaliśmy z dziećmi z Kijowa, prawie cztery dni spędziliśmy w samochodzie, na spontanicznych postojach, pozbawieni jedzenia. Jestem w stanie szoku, o którym jeszcze kilka dni temu nawet bym nie pomyślała. Dwa kilometry w cztery godziny – w takim tempie się przemieszczaliśmy – komentuje artystka.
– Miliony kobiet i dzieci zostawiły wszystko, swoje mieszkania, swój dobytek… wszystko! Zostawiają mężów, którzy bronią kraju i uciekają, by ratować dzieci przed pociskami – kontynuuje piosenkarka, dodając: – Nie rozumiem tego cholernego terroru. Wasz ostrzał wypędził mnie z Kijowa, z mojego mieszkania.
Jamala wierzy w ukraińskiego prezydenta i w żołnierzy, którzy obronią ojczyznę. Wokalistka apeluje także do Rosjan, by w obliczu zarządzonego przez ich prezydenta ataku na Ukrainę nie zostali obojętni i głośno wyrażali sprzeciw.
Wyświetl ten post na Instagramie