Wrocław bez rekordu Guinnessa

Zabrakło ponad 2000 uczestników.


2015.05.03

opublikował:

Wrocław bez rekordu Guinnessa

1 maja od lat jest we Wrocławiu świętem gitary. W tym roku już po raz trzynasty do stolicy Dolnego Śląska przyjechało tysiące gitarzystów, by wspólnie zagrać kultowe „Hey Joe” Jimiego Hendriksa. Niestety, uczestnikom nie udało się pobić zeszłorocznego wyniku.

W sumie w próbie bicia rekordu wzięło udział 5003 gitarzystów. Z powodu m.in. niesprzyjającej pogody był to słabszy wynik niż w roku ubiegłym, kiedy to na wrocławskim rynku zagrały 7344 gitary. Mimo deszczu i wiatru na scenie Gitarowego Rekordu Guinnessa zagościli znakomici muzycy tacy jak Nigel Kennedy, Uli Jon Roth i znakomita amerykańska gitarzystka – Malina Moye. Publiczność rozgrzewali również polscy muzycy, a wśród nich Alicja Janosz, Magda Piskorczyk, Adam Palma, Marek Napiórkowski, Leszek Cichoński zespół Ira.

To co się tu dzieje, jest naprawdę niesamowite. Nieśmiertelny przebój Jimiego po raz kolejny zjednoczył tysiące fanów gitary z najróżniejszych krajów. Mimo niesprzyjającej pogody atmosfera wśród uczestników była naprawdę wspaniała. To przecież ważniejsze niż same liczby. Rekord pobijemy za rok! – podsumowuje Leszek Cichoński, pomysłodawca Thanks Jimi Festival.

Polecane

Share This