fot. mat. pras.
Niejeden raper ma Grande na swojej krótkiej liście. Youtuber chętnie wytyka reprezentantom rodzimej sceny hipokryzję, brak talentu i umiejętności, więc trudno się dziwić, że ci nie reagują na niego najlepiej. Niektórzy artyści do tego stopnia nie lubią autora kanału Grande Connection, że kilka miesięcy temu zgłosili prokuraturze, że twórca ich zniesławia. Postępowanie umorzono, ale raperzy nie ustępują. Grande otrzymał pismo z prywatnym aktem oskarżenia.
– Tak raperzy beefują się w dzisiejszych czasach. Prokurator umorzył śledztwo, nazywając jedynie moje zachowanie „nagannym”. W związku z tym podmiot występujący w imieniu gangsta raperów złożył prywatny akt oskarżenia. Chyba zdają sobie sprawę, że w razie W nie zepchną odpowiedzialności jak w przypadku dotacji? – komentuje Grande.
W samym akcie udostępnionym przez twórcę możemy przeczytać: – Oskarżony szydzi, obraża i wyraża pogardę oraz lekceważący stosunek do Oskarżycieli i ich zawodowej profesji, wielokrotnie używając wobec nich sformułowania „pseudo-raper”, co jest określeniem w tym kontekście o zabarwieniu wybitnie pejoratywnym.
Na razie Grandę Connection nie ujawnił, którzy raperzy złożyli przeciwko niemu pozew.
O całą sytuację na Twitterze jeden z fanów zapytał WdoWę.
– Jak Ty oceniasz osobę #GrandeConnection. Jesteś po stronie fanów rapu i tj oceniasz go pozytywnie za merytoryczną krytykę tego środowiska czy raczej po stronie kolegów i nie podoba Ci się to? Pytam Ciebie, bo jesteś jedyną kobietą, która w Polsce potrafi rapować.
– To dość dziecinne. Chętnie posłuchałabym więcej o rapie, jakości muzyki oraz wszechobecnym chamskim kopiowaniu linii melodycznych, wersów, bitów i klipów. Ogólnie, uważam, że jego kanał jest potrzebny (…) Dobrze, że jest. Nie zgadzam się ze wszystkim co mówi, ale w wielu wątkach tak, najczęściej tych odnoszących się stricte do kwestii muzyki i umiejętności. Jeśli chodzi o argumenty ad personam, to często są to dość powierzchowne opinie i nie jestem za tym, żeby wyrażać sądy na podstawie kilku wersów i wycinków wywiadów, bo łatwo wtedy z każdego zrobić idiotę. To jest także manipulacja. Z drugiej strony nie możemy oczekiwać rzetelnej analizy postaci i twórczości w 8 minutowych filmach. Bez sensu jest też obraźliwe przekręcanie ksyw – napisała raperka.