Nicki Minaj i SZA w ogniu internetowego konfliktu
Konflikt rozpoczął się na platformie X, kiedy Minaj uderzyła w Punch’a – prezesa wytwórni TDE (Top Dawg Entertainment), do której należy SZA. Nicki Minaj w swoim pierwszym wpisie oskarżyła Terrence’a „Puncha” Hendersona o nękanie i znęcanie się nad nią na Twitterze. W tweetach użyła również hashtagów #JusticeForDemoree oraz #DepositionPerez, które nawiązują do pozwu Demoree Hadley przeciwko CEO Roc Nation, Desiree Perez. Te zarzuty wzbudziły duże zainteresowanie fanów i mediów.
Odpowiedź SZA i dalsza wymiana tweetów
SZA opublikowała na swoim koncie na X tajemniczy post o retrogradacji Merkurego:
„Mercury retrograde… don’t take the bait lol silly goose”
Nicki Minaj uznała tę wiadomość za prowokację i zaczęła atakować artystkę bezpośrednio, wyśmiewając jej wygląd i umniejszając jej osiągnięcia muzyczne.
Minaj nie szczędziła ostrych słów, zarzucając SZA „kłamstwa” i „sztuczność”, a także odnosząc się pogardliwie do jej stylu i wizerunku.
„Ona brzmi jak cholerny martwy pies. Wygląda i brzmi, jakby użądliła ją cholerna pszczoła” – napisała między innymi Nicki.
@cgm.plMrozu I Męskie Granie I Poznań #Mrozu #MeskieGranie #cgm
SZA skupia się na sukcesach i dystansuje się od sporu
W odpowiedzi SZA podkreśliła, że nie miała zamiaru atakować Nicki Minaj, a jej post nie był wymierzony w nikogo konkretnego. Zamiast eskalować konflikt, artystka skupiła się na promocji swojej trasy koncertowej i muzycznych sukcesach. Jej „SOS Tour” i „Grand National Xperience” osiągnęły rekordowe wyniki finansowe – ponad 137 mln dolarów przychodu.
