Trzeci tydzień z rzędu dominować na amerykańskich listach singli i albumów – to robi wrażenie.
Jeśli jesteście zmęczeni modą na Drake’a, wiedzcie, że prędko się ona nie skończy. A przynajmniej nie zanosi się na to. Właśnie poznaliśmy najnowsze zestawienia najpopularniejszych piosenek i płyt w USA. Wniosek jest prosty: Drake zdominował amerykański przemysł muzyczny.
Kanadyjski raper od czterech tygodni króluje na liście sprzedaży singli ze swoim „One Dance”. Tydzień dłużej trwa jego dominacja na liście albumów, gdzie rządzi płyta „Views”. Ostatni raz tak długo na obu listach utrzymywała się Adele, gdy na przełomie grudnia i stycznia jej album „25” i singiel „Hello” przeżywały szczyt popularności. Gdy wziąć pod uwagę mężczyzn, sukces Drake’a jest jeszcze większy. Taki wynik, jakim on może się obecnie poszczycić, zanotował po raz ostatni 50 Cent. Pamiętacie „Candy Shop” i płytę „The Massacre”? No właśnie, to już wiecie, jak dawno to było. Ponad dekadę temu!
Najnowsze zestawienia przygotowane przez serwis Billboard.com przynoszą jeszcze jeden imponujący wynik. Oto „Can’t Stop The Feeling” Justina Timberlake’a w zaledwie pięć tygodni stała się najchętniej graną piosenką w amerykańskich radiach. Jeśli chodzi o mężczyzn, szybszy był tylko Michael Jackson w 1991 roku („Black and White”).