TEDE FEAT. MROZU – „Rewolucja” diss na Peję

Share Tweet Po kilku długich tygodniach od ostatnich dissów Peji


2009.12.20

opublikował:

TEDE FEAT. MROZU – „Rewolucja” diss na Peję

Po kilku długich tygodniach od ostatnich dissów Peji na Tede, doczekaliśmy się odpowiedzi warszawskiego rapera. Co więcej, do numeru „Rewolucje”, w którym gościnnie refren zaśpiewał Mrozu powstał klip, który już teraz możecie zobaczyć na naszej stronie. Video wydaje się być także zapowiedzią owianego tajemnicą albumu „Tede: A/H24N2″sygnowanego przez Tede / Sir Michu / Dj Tuniziano…

Przypomnijmy, że awantura, która zaistniała pomiędzy Peją a Tede ma swoje początki w wydarzeniach z Zielonej Góry. Tam, podczas jednego ze swoich koncertów Peja nawoływał publikę do pobicia nieprzychylnego mu fana. Tede skrytykował zachowanie rapera z Poznania na Facebooku. Peja nie pozostał dłużny i podczas koncertu w warszawskim Fonobarze dosadnie powiedział co sądzi o Tede (KLIKNIJ TUTAJ) Po tym wydarzeniu, Tede zamieścił w sieci trzy numery dissujące Peję (KLIKNIJ TUTAJ). Następnie raper z WJ udzielił obszernego videowywiadu dla CGM.PL (KLIKNIJ TUTAJ), w którym tłumaczył skąd jego oburzenie zachowaniem Peji. Kilka dni później wywiadu naszemu serwisowi udzielił Peja (KLIKNIJ TUTAJ i TUTAJ), w którym odniósł się do zarzutów TDF`a, a w sieci pojawiło się pięć numerów dissujący Tede KLIKNIJ TUTAJ i TUTAJ) Od tamtej pory wszyscy czekali na odpowiedź rapera z Wielkie Joł. Aż do wczoraj. Bez wcześniejszych zapowiedzi, Tede umieścił w sieci klip do utworu „Rewolucje”. Dzień później na oficjalnym kanale YouTube Peji pojawiło się oświadczenie i plik video:

„Kawałek napisałem dzisiaj rano (20.12.2009 – przyp.red.) po tym jak zobaczyłem newsa z klipem. Odsłuchałem i napisałem. Mam niestety zapalenie krtani, więc nie wiem czy zdążę z nagraniem na wigilię” – i to nie są śmieszne tłumaczenia. Fani będący na wczorajszym koncercie w Eskulapie doskonale odczuli ile artysta włożył energii w swój występ.

„Jak zwykle Tede zamiast nagrać diss, stoi i się tłumaczy. Oczywiście odpowiedziałem na wszystkie jego zarzuty” – dodaje Peja.

Polecane