Fani reggae w Polsce już teraz mogą zakreślić sobie datę 24. września w swoich kalendarzach. Tego właśnie dnia promienie słoneczne ujrzy najnowsza, długo oczekiwana, druga płyta Natural Dread Killaz. Album będzie nawiązywał do swojego poprzednika „Naturalnie”, jednak muzycy zapowiadają, że materiał jest o wiele dojrzalszy, spójny lirycznie, zróżnicowany stylistycznie i bardzo energetyczny.

Na okładce płyty pojawi się TUMI – peruwiański symbol przynoszący szczęście i obfitość, natomiast na krążku znajdzie się szesnaście utworów. W warstwie tekstowej muzycy dotykają spraw, które są im bliskie: mówią o walce z konformizmem, wartości słowa, nawołują do muzycznej tolerancji, opowiadają o swoich codziennych problemach i sporach dotyczących marihuany. Wypowiadają się również na temat swojego odbioru polityki i opisują perypetie związane z wydawaniem płyt.

Natural Dread Killaz – “Ilelat…” nagrana w składzie:

Śpiew: Mesajah, paXon, Yanaz

Gitara – Paweł „CIBEL” Wróblewski

Bas – Paweł „PROSIAK” Rosiak

Perkusja – Wojtek „WOMPEY” Piwowarczyk

Instrumenty perkusyjne – Jose Torres

Klawisze – Julio Cesar Rengifo Diaz, Marcin „CHICO” Pająk, Marcin Szczęch

Sekcja Dęta – Magda Milwiw, Aleksander „MUFF” Milwiw Baron, Adam „BARY” Milwiw Baron

Chórki – Marcin „CHICO” Pająk, Iwona Szczygieł

Beatbox – Zgas

Rap – Milo Mailo

Produkcja – Marcin Bors