MIASTO – „N+M” – klip

Share Tweet Nie daleko pada reggae od punk-rocka. Kiedyś na


2011.09.13

opublikował:

MIASTO – „N+M” – klip

Nie daleko pada reggae od punk-rocka. Kiedyś na polskiej scenie
alternatywnej te gatunki zawsze występowały obok siebie. Było tak na
festiwalach, koncertach ale i na płytach. Niemal każda szanująca się
kapela punkowa musiała mieć na płycie chociaż jeden utwór reggae.
Kulturą punkową inspirowali się też reggae`owcy, choćby Bob Marley czego
efektem jego słynne „Punky Reggae Party”.

Do tej tradycji wydaje się nawiązywać bydgoski zespół Miasto.
Biorąc pod uwagę fakt, że w 4 osobowym składzie zespołu, aż 3 osoby to
muzycy popularnej reggae`owej grupy Dubska, jamajskie inspiracje są
naturalne. Jednak Miasto to nade wszystko eksplozja koncertowej punkowej
energii. Szalejący na scenie muzycy, tylko czasami sięgają po
reggae`ową pulsację, grając zadziorne, melodyjne i ciekawie zaaranżowane
punkowe piosenki.

Koncertowali z legendami polskiej sceny punkowej, zespołami
Gaga/Zielone Żabki czy formacją 52UM Roberta Brylewskiego. Przez
ostatnie miesiące przygotowywali swój nowy album „Każdy chce się bawić”,
na którym gościnnie zaśpiewał Robert Brylewski.

Marcin „Mucha” Muszyński, wokalista zespołu Miasto i Dubska: Reggae
gramy na co dzień w Dubska, tutaj natomiast spotykamy się, żeby robić
konkretny, punkowy łomot. Sięgamy czasem po reggae, czy elementy tej
muzyki, ale bez przesady. W Mieście robimy piosenki, które wymagają
dużej ekspresji i pewnej dozy, nazwijmy to umownie, „szaleństwa”.
Śpiewałem w Mieście zanim trafiłem do Dubska, które szybko zdominowało
mój czas. Jednak ciągle powstawały piosenki z myślą o zespole Miasto.
Znajdują się one na nowej płycie „Każdy chce się bawić”.

Gościnny udział w nagraniach wziął również Robert Brylewski. – To
dla nas duży zaszczyt móc gościć na naszej płycie artystę tej rangi, na
którego muzyce wszyscy się wychowywaliśmy i którego darzymy ogromnym
szacunkiem. Robert zaśpiewał na płycie w jednej z naszych piosenek. Na
albumie znajduje się też nasza wersja jednego z utworów IZRAELA:
„Kapłani Szatana” w dość zaskakującej wersji, ale niech to będzie
niespodzianka dla słuchaczy.
– dodaje Mucha.

Polecane