Wiedzieliśmy, że trzeba to nakręcić w jednym ujęciu, bez cięcia, żeby wydobyć Prawdę.
Olaf studiował role Marello Mastroianniego, a w trakcie zdjęć myślał o Claudii Cardinale.
Nie mieliśmy pieniędzy na charakteryzację. Przed zdjęciami próbowałem podbić Olafowi oko. Udało się połowicznie, ponieważ oko osiągnęło właściwy kolor dopiero kilka dni po nakręceniu teledysku.
Wzruszający, unikalny zapis zbiorowego szaleństwa. Przygotujcie chusteczki. – Filip Kobulski.