Klaudia Szafrańska i Michał „Lance Flare” Wasilewski – dwójka artystów z różnych epok i poniekąd z różnych muzycznych światów. Efektem skrzyżowania ich muzycznych pasji jest duet Xxanaxx, który zadebiutował wiosną znakomitą płytą „Triangles”.
W rozmowie z Arturem Rawiczem artyści mówią o szukaniu wspólnej drogi, o tym, że zanim nagrali „Triangles”, przygotowali zupełnie inne utwory. Stworzenie albumu trwało długo, bo początkowo próbowaliśmy nagrać zupełnie inne utwory niż te, które znajdują się na płycie. Trochę zbłądziliśmy – przyznaje Klaudia.
W rozmowie znalazło się miejsce na dyskusję dotyczącą funkcjonowania gatunków i subkultur. Wszystko się dziś miesza, kiedy włączam nowy singiel Coldplaya, słyszę tam Rihannę. Gatunki coraz bardziej się zazębiają, przechodzą jedne w drugie – mówi Michał. Zanikają gatunki, zanikają też subkultury. Nie powiem, że punk przestał istnieć, natomiast formuła, w której istnieje, kompletnie różni się od tej, którą ja pamiętam ze szkoły podstawowej czy średniej, gdzie punkowcy nosili koszule w kratę, mieli uszy poprzekłuwane agrafkami. To był wyraz buntu, teraz ludzie nie mają chęci ani lotu na to, żeby się buntować.
Zapraszamy do obejrzenia nowego odcinka cyklu 1 NA 1.