Od wydania debiutanckiej płyty Michała Sobierajskiego zatytułowanej „Przed snem” minęło już ponad pół roku, jednak dopiero niedawno udało nam się spotkać z artystą przed kamerą. Michał opowiedział nam m.in. o uczestnictwie w „The Voice of Poland” i o współpracy Justyną Steczkowską. Rozmawialiśmy także o tym, czy Michał jest w stanie zachwycić się w momencie, gdy słucha bardzo znakomitej, za to nie do końca dobrze wykonanej piosenki. Artysta jest kompletny jak przede wszystkim świetnie brzmi na płycie, a po drugie świetnie brzmi na żywo. A z tym bywa różnie. Zawsze zwracam na to uwagę. Jeśli artysta bardzo dobrze śpiewa na żywo, a są tacy artyści i jest ich bardzo wielu, to takie osoby bardzo cenię, bo to znaczy, że naprawdę mają talent – wyjaśnił Arturowi Rawiczowi Michał Sobierajski.