W połowie września do sklepów trafiło nowe wydawnictwo Katarzyny Groniec zatytułowane „ZOO z piosenkami Agnieszki Osieckiej”. Artystka spotkała się z nami, by opowiedzieć o tym, jak z dopiero z czasem przekonywała się do twórczości wybitnej polskiej poetki i tekściarki, a także doborze utworów na płytę. Wiele piosenek z tekstami Agnieszki Osieckiej się nie zestarzało, ale zestarzały się aranżacje – przyznała w rozmowie z Arturem Rawiczem Katarzyna Groniec. Artystka wyjaśnia, że selekcjonując utwory, które nagrała na „ZOO z piosenkami Agnieszki Osieckiej”, większą wagę niż do treści tych piosenek przywiązywała do ich muzycznej strony. Było sporo takich piosenek, które lubiłam i myślałam o nich, a mimo tego, że dołożyliśmy wszelkich starań, żeby się odnalazły w nowych brzmieniach, to nie dały rady.