Nagrywając płyty zawsze mniej kierowałam się kalkulacją i cyferkami, a bardziej emocjami, serduchem i takim mimo wszystko artystycznym spojrzeniem – deklaruje w rozmowie z Arturem Rawiczem Katarzyna Cerekwicka. Artystka opowiedziała nam o swojej nowej płycie „Między słowami” oraz dążeniu do artystycznej niezależności.
Można śpiewać reklamy i na tym zarabiać. Masz produkt i ok. Ale żeby śpiewać swoje rzeczy, to jest właśnie to, do czego dążyłam przez wiele lat i o co zabiegałam, by móc się spełniać i wyrażać artystycznie. Śpiewać to co lubię i tak jak lubię. Zawsze mi się to udawało i udało się też teraz. Pozostałam wierna sobie jeśli chodzi o muzę. Nie mam poczucia, że musiałam się sprzedać, zrobić singla pod jakieś tam wytyczne – tłumaczy Kasia. Zobaczcie 1 NA 1.