Pogadajmy jak morderca pismaków z pismakiem – proponuje reprezentant Koka Beats. W rozmowie z Flintem nie mogło zabraknąć wątku „Mordercy pismaków”, opublikowanego pod koniec listopada utworu, w którym reprezentant Koka Beats rozprawił się z kilkoma dziennikarzami muzycznymi, w tym z Arturem Rawiczem. Raper przyznaje, że większość odbiorców nie miała problemu z rozszyfrowaniem ironicznej treści, choć zdarzali się także tacy, którzy odebrali utwór inaczej niż życzyłby sobie Flint. Jak można życzyć śmierci komuś, kto wykonuje tak dobrą pracę jak dziennikarze – podaje przykład raper. Dużo osób się oburzyło – przyznaje.

W pierwszej połowie listopada do sklepów trafił nowy album Flinta zatytułowany „Zła sława”. Płyty, którą raper nazywa „jednym wielkim dissem na siebie”, możecie posłuchać klikając tutaj.