1 NA 1: Artur Rawicz vs Proceente

"Moje kawałki to typowy reportaż".

2016.10.22

opublikował:


1 NA 1: Artur Rawicz vs Proceente

Przed trzema tygodniami do sprzedaży trafił nowy krążek Proceente zatytułowany „Asamblaż”. Artysta deklaruje, że przygotowując album starał się nadać swojej twórczości nową jakość, ale przyznaje jednocześnie, że było to przedsięwzięcie, które pochłonęło wszystkie jego oszczędności. Działam ponadczasowo, wierzę, że ta forma hip-hopu prędzej czy później będzie doceniana. Mam nadzieję, że jak najszybciej – śmieje się artysta.

Nasz gość określa swoją twórczość mianem reporterskiej. W rozmowie z Arturem Rawiczem Proceente wyjaśnia, jakiej perspektywy potrzebuje jako artysta, by móc wypowiedzieć się na temat złości i braku akceptacji wokół tego, co się obecnie dzieje, w sposób, który sam określa obiektywnym i ponadczasowym. Kiedy piszę teksty i je nagrywam, staram się wprowadzić w taki stan komfortu psychicznego, który pozwoli mi spojrzeć na wszystko z takiego dystansu, jakbym był teraz w Pradze i myślał o tym wszystkim, co się dzieje, siedząc w Wystrzelonym Oku (U vystrelenyho oka – przyp. red.) przy kufelku Pilsnera. Wtedy nawet, jak myślisz o smutnych rzeczach i o tych, które są ważne, istotne, niekoniecznie jakieś bardzo wesołe, obierasz troszeczkę inną perspektywę. Jak nawijasz o czymś w afekcie, będąc w samym środku tego ulu, bagna, mrowiska, nie jesteś w stanie się zdystansować, tracisz zdrową perspektywę poznawczą – tłumaczy artysta.

 

Polecane

Share This