foto: P. Tarasewicz
Wokół „Światła nocnego” zrobiło się głośno już w ubiegłym roku, kiedy Natalia wspierając #CzarnyProtest opublikowała piosenkę „Przez sen”. Już wtedy rozmawialiśmy z artystką o kierunkach, w jakich podąży na następcy wydanego w 2014 roku albumu „Prąd”. Teraz, kiedy mamy już w rękach gotową płytę (nagrywaliśmy wywiad na trzy dni przed sklepową premierą), próbujemy nadać całości szerszy kontekst.
– Staram się prześwietlać swoje piosenki pod różnymi kątami i zastanawiać się nad tym, jakie są możliwości interpretacyjne – deklaruje Natalia. – Staram się też, aby one pozostały otwarte do interpretacji. Choć są oparte na prawdzie i na moich doświadczeniach, to lubię, jak później są nie tylko moje, żeby były też ludzi, żeby oni też mogli mieć swoje historie tam w środku – dodaje.
„Światło nocne” ukazało się 1 września, czyli w dniu urodzin artystki. Prawdopodobnie w poniedziałek w sieci pojawi się nowy klip promujący album.