foto: P. Tarasewicz
Spotkaliśmy się z Arkadiuszem Jakubikiem kilka dni po tym, jak Telewizja Polska wycofała zaproszenie dla grupy Dr Misio do udziału w konkursie opolskich Premier. Piosenka „Pismo” została zakwalifikowana do konkursu pod koniec kwietnia, a kilkanaście dni później usunięta z niego ze względu na „nieemisyjny charakter” teledysku.
Większość artystów wycofujących się lawinowo z udziału w festiwalu, który miała zorganizować TVP, deklarowała, że nie zgadza się na wszelkie próby cenzurowania programu imprezy i wykazując solidarność z grupą Arkadiusza Jakubika oraz Kayah, której rzekomo na imprezie nie chciał Jacek Kurski. Dr Misio jest jednym z wykonawców, którym zamieszanie wokół festiwalu najbardziej przysłużyło się marketingowo. W związku z tym Artur zapytał lidera zespołu, czy planuje podziękować prezesowi TVP Jackowi Kurskiemu. – Myślałem, żeby wysłać mu nową gitarę, ale trwają negocjacje, kto ma ją kupić i jaki to ma być model – śmieje się Arkadiusz Jakubik.
Zapraszamy do obejrzenia rozmowy, w której artysta mówi o wadze dobrego tekstu w piosence, o trudności mierzenia się z krótkimi formami literackimi, a wspólnych koncertach z Olafem Deriglasoffem oraz o powodach stojących za stylistycznymi zmianami, jakie dokonały się na krążku „Zmartwychwstaniemy”.