Amerykański raper po występie w Warszawie: Więcej nie przyjadę do Polski
Pi’erre Bourne’a wystąpił w niedzielę w stołecznym klubie Hybrydy. Wydawałoby się, że raper świetnie się bawi, a podczas samego koncertu wznosił biało-czerwoną flagę. Czar prysł kilka godzin później, kiedy wrzucił na swój Instagram relację z lotniska Chopina w stolicy. Wrzucił swoje selfie na InstaStory z podpisem: Nigdy więcej nie wrócę do Polski. Wasze lotnisko sprawiło, że czuję się brudny – brzmiał napis dodany do relacji. O co mu chodziło? Wyjaśnił na Twitterze. Jesteśmy jedynymi czarnymi ludźmi na lotnisku – napisał