9 lat temu
Gorąca warszawska wiosna.
Polska, Francja, ten sam ból.
Typowy Bonson?
Bardziej światu niż miastu.
Zgubna samodzielność debiutanta.
Cisza - synonim napięcia.
Zbyt bezpieczny.
Zaczarować i uśpić.
Niewydana solówka legendy.
Niepotrzebny rozmach.
Mają wszystko, by zdobyć Polskę i Europę.
Z ulicy, spoza ulicy.
Piotrze, nie spi**dol tego.
Pozorna prywatność.
Zadziornie i na czasie.
Kontynuatorzy tradycji.
Odd Future, lata 90. i zacni goście.
Zbyt dobre, by miało się skończyć.
10 lat temu
Sinusoida.
Wspólnie z WiMP szykujemy się na Orange Warsaw Festival. Uwaga na spoilery.
Umarł król, niech żyje król.