1 rok temu
Panowie mają walczyć dziś w jednej drużynie.
Jak widać, zapowiedzi zakończenia rapowej kariery okazały się grubo przesadzone.
Rywal Sebastiana także otrzymał pomocnika.
Twórca dotrzymał słowa.
Sebastian będzie walczył z main evencie grudniowej gali.
Wydarzenie odbędzie się jeszcze w tym roku.
Niespodziewane wieści związane ze świątecznym eventem federacji.
Twórca nie zamierza się poddawać.
"Byłem trochę 'przewożony' tym, że robię z Ostrym".
Boxdel zarzucił rapującemu aktorowi brak zaangażowania.
Rozbrajająca reakcja Boxdela na pytanie, ile Sebastian zarobił za 100 sekund w oktagonie.
"To jest gość, który chodził w sukience, zanim to było modne".
Sebastian sporo przestrzelił w stosunku do umówionego limitu.
Walka już w weekend.
"Mówisz o lizaniu odbytu włodarzy. Nie interesuje mnie, co robiłeś w wannie".
Coraz dziwniejszy klimat jest wokół tej walki.
Każdy z artystów ma dużo do udowodnienia.
"Brutalna prawda jest taka, że nic o mnie nie wiesz".
Wiem sam, jak to jest, jak ktoś na ciebie pluje, bo coś przeczytał".
Fame wróci tuż po wakacjach.
Twórca jest przekonany, że następnym razem pójdzie lepiej, choć pierwotnie nie chciał już walczyć.
