Filipek zwycięzcą w Bitwie o Pitos. „Wygrałem, reprezentując ten zhańbiony styl”
Za nami jedna z najbardziej oczekiwanych walk freestyle’owych w ostatnim czasie. „Maszyna do morderczych panczy mnie zwyczajnie pokonała i było to coś czego się spodziewałem”, komentuje wynik Flint. Zwycięzcą warszawskiej Bitwy o Pitos okazał się Filipek. Fristajlowiec przyznał, że sukces cieszy go tym bardziej, że osiągnął go środkami, które w oczach wielu uchodzą za niedopuszczalne. „Wygrałem jako przedstawiciel młodego pokolenia, mimo że od paru lat nie mam już nic wspólnego z dzieciakiem. Przedstawiciel tego pokolenia, które w oczach wielu zjebało