Paloma Faith – „Do You Want the Truth Or Something Beautiful?”

Dobry tytuł połową sukcesu.

2009.12.15

opublikował:


Paloma Faith – „Do You Want the Truth Or Something Beautiful?”

Intrygujący tytuł zachęca do sięgnięcia po płytę. Tym bardziej, że Paloma Faith została okrzyknięta nowym, muzycznym objawieniem brytyjskiej sceny, strącając z piedestału Duffy.

Pół-Hiszpanka, pół-Angielka zapada w pamięć dzięki oryginalnej urodzie i uwodzącemu głosowi. Sama jest jak Broken Doll, o której śpiewa. Pracowała już w teatrze i burlesce, była asystentką iluzjonisty… Teraz przyszła kolej na muzykę.

Pierwszy album studyjny wokalistki wspiął się na szczyt brytyjskiej listy iTunes. Dziwi o tyle, że to produkcja ambitna i nie dla każdego. Artystce udało się oddać klimat Londynu lat 50-tych, zachowując świeżość brzmienia. Słychać muzyczny korzeń rodem z Billy Holliday, PJ Harvey czy nawet Edith Piaf. Słychać też inspiracje twórczością Amy Winehouse – i to chyba największe zastrzeżenie – bo są wyraźne na tyle, że porównań uniknąć się nie da… Paloma została uznana za najlepszą debiutantkę z epoki „post-Amy”…

Faith sama mówi o sobie, że jest głośna i cicha zarazem, słychać to zresztą w jej piosenkach. Elegancka melodrama z „My legs are weak” ma zupełnie inny klimat niż uwspółcześniona, momentami folkująca „Play On”.  Bogata muzyczna oferta z lirycznymi wstawkami.

Chcesz prawdę czy coś pięknego? Znajdziesz tu jedno i drugie.

Polecane