Fanga w nos!
5 lat temu
Elektro-dream-pop dla marzycieli.
Kilkaset słów o dorosłości bez flow.
Kolorowa bajka, czarna rzeczywistość i Szpaku jako człowiek-portal, otwieracz serc, drapacz sumień.
Uczy radości z grania i słuchania.
Jaka piękna (cywilizacyjna) katastrofa, czyli cyberpunk XXI wieku.
Radia tego nie zagrają (ale chciałbym się mylić).
Miłość w czasach (cyfrowej) zarazy.
Ballady i listy miłosne.
Możesz mieć głos, flow, treść i pomysł, a i tak selekcja bitów jest cię w stanie pogrążyć.
Pora na relaks.
Pop-punk ery Trumpa.
Męskie rapowanie.
Andrzej Cała recenzuje album Białasa
Czy to już pierwsza liga damskiego super-popu?
Dziś premiera nowego albumu Astka i Rado Radosnego.
Elektro-popowy seans muzyczno-filmowy.
Pożegnalny list z zaświatów.
Pięć lat na obczyźnie wystarczyło chłopakowi, żeby złapać niepolską, bezobciachową melodyjność rapu
Marcin Flint recenzuje debiut reprezentanta SBM Labelu
Muzyko-emo-pop-terapia.