Widma hip-hopolo.
9 lat temu
Nowa gwiazda angielskiego popu?
Spadać zawsze po właściwiej stronie muru.
Rockowa, klasyczna gangsterka najwyższej próby.
Najciekawiej na peryferiach.
Za mało Disclosure w Disclosure.
Wreszcie.
Najlepszy z przeciętnych.
Nie powiedzą o syndromie drugiej płyty.
Wielki chłód.
Bez patosu, bez zbędnych bagaży.
O 60-latku, który robi balony z gumy.
Scheda po Abbie.
Nareszcie!
Powiadom sąsiadów, że będzie głośno.
Lato nadal trwa.
Pop z ambicjami.
Drogi malkontencie - hak ci w dupę.
Wyjątkowy z kilku powodów.
Za mało wkładu własnego.
Ani piękne, ani szalone.