Ghost – „Popestar”

Pół na pół.

2016.09.29

opublikował:


Ghost – „Popestar”

Bezimienni Ghoule tłumaczą w wywiadach, że „Popestar” jest przedłużeniem „Meliora”, a przy okazji pretekstem do rozbudowania trasy koncertowej o kolejne miesiące. Nad nowym krążkiem muzycy mają pochylić się w przyszłym roku. Póki co otrzymaliśmy premierową piosenkę „Square Hammer” oraz towarzyszące jej covery.

Wbrew deklaracjom muzyków otwierające nową EP-kę „Square Hammer” trudno rozpatrywać w kategoriach kontynuacji ubiegłorocznej płyty, bowiem Ghost pokazali się tutaj z innej,  lżejszej strony. Premierowa piosenka odsuwa grupę od metalowego soundu „Meliora”, ewidentnie kierując ją w stronę hard rocka. Cięższego Ghost możemy posłuchać w przeróbce „Nocturnal Me”. Tam, gdzie Echo & The Bunnyman łączyli skrzypce z pianinem, Szwedzi zaproponowali gitary doprawione dudniącą sekcją, pełen emocji, nieco wystraszony i rozedrgany wokal Iana McCullocha Papa Emeritus zastąpił pewnym siebie, ale też monotonnym śpiewem. Beznamiętna interpretacja Ghost nijak ma się do tajemniczego oryginału przypomnianego niedawno w jednym z odcinków serialu „Stranger Things” i kompletnie się nie broni. Nieszczególnie udało się także „Missionary Man” z rockowego okresu Eurythmics. Ghost wykastrowali tę piosenkę zamieniając nerwowy bas i zaczepny głos śpiew Annie Lennox na bezpieczny utwór wykonany „od linijki” na szkolnym apelu.

Znacznie sprawniej grupa poradziła sobie z „Bible” szwedzkiego Imperiet. Dzięki zastosowaniu ghostowego liftingu piosenka zachowała patetyczny nastrój pierwowzoru, jednocześnie uwalniając się od piętna Imperiet i skłaniając się w stronę choćby The Pretenders czy Berlin. Prawdziwą petardą jest za to „I Believe” z repertuaru Simian Mobile Disco. Ghost zamienili electrohouse’owy oryginał w… synthpopową balladę, dzięki której piosenka sprzed niespełna dekady idealnie wpasowuje się w ejtisowy klimat całości. O ile więc dłubanie przy utworze Echo & The Bunnymen kompletnie im nie wyszło, tym razem wprowadzone zmiany dają piosence, którą możecie pamiętać ze ścieżki dźwiękowej gry „FIFA 08” nowe życie.

Wygląda na to, że EP-ki z coverami staną się u Ghost tradycją. „Popestar” jest drugim po „If You Have Ghost” tego typu wydawnictwem. Świetnie, że tym razem zamiast koncertowej wersji znanego już utworu grupa zdecydowała się nagrać premierową piosenkę. Nieco gorzej, że spośród czterech coverów rację bytu mają zaledwie dwa. Ogromnym atutem „Popestar” jest szata graficzna zaprojektowana ponownie przez Zbigniewa Bielaka. Zaprezentowana przez niego okładka nawiązuje do fragmentu „Square Hammer” („Are you on the square? Are you on the level?”), a jednocześnie idealnie oddaje tytuł wydawnictwa. Jeśli więc zdecydujecie się sięgnąć po nową EP-kę Szwedów, warto zaopatrzyć się w fizyczne wydanie.

{facebook}

 

Polecane