Do niedawna popularni, ale teraz bardzo popularni – zaczyna rozmowę Zbyszek Zegler. Bela Komoszyńska odwiedziła nas chwilę po festiwalu TOPtrendy, z którego Sorry Boys wrócili z nagrodą dziennikarzy oraz nagrodą publiczności.

Artur Rawicz zapytał Belę o przenikanie się muzycznych światów, o to, czy artystka nie jest zdziwiona, że wraz z zespołem występuje jednocześnie na TOPtrendy oraz na festiwalu w Jarocinie. Garść przemyśleń Artura w tej kwestii znajdziecie tutaj. To krzepiące, że alternatywne, niszowe zespoły mają swoje trzy minuty na dużych festiwalach telewizyjnych – mówi artystka, deklarując jednocześnie, że są takie miejsca i imprezy, na których Sorry Boys nie zgodziliby się wystąpić.