PROGRAM MUZYCZNY – odcinek 67 – Noon
29 stycznia, 2015 10:28 pm"Przez długi czas nie miałem problemu z wrzucaniem mnie do hiphopowego worka, ale teraz mnie to razi".
"Przez długi czas nie miałem problemu z wrzucaniem mnie do hiphopowego worka, ale teraz mnie to razi".
Chciałem uciec od tego wszystkiego i stworzyć coś totalnie niszowego, odchamić się...
"Każdy z nas ma coś ze Scarlett. Jesteśmy pełni sprzeczności"
"Gdybym chciała się skleić z muzyką, która mówi o tym, o czym opowiadam, to naprawdę nie wiem, w co miałabym się ubrać. Może w zgrzebny worek?"
"Kiedyś hiphopowe środowisko było zbuntowane. Dzisiaj jest zazdrosne i nienawistne".
"Czuję, że mogę poprowadzić fanów w dobrą stronę".
"Jestem niezależny od kogokolwiek. Jestem na swoim, mam swoje wydawnictwo, wewnętrznie czuję się z tym lepiej".
"Producent powinien umieć znaleźć utalentowaną osobę i zbudować całość tak, żeby ta osoba mogła funkcjonować dalej".
Popularność? Musisz sobie z nią poradzić, bo inaczej zwariujesz albo idziesz się zaćpać na śmierć bądź zachlać na śmierć.
Francuzi go kochają. Czy pokochają także Polacy?
Matheo: Wybierałem tych, którzy jeszcze się w takiej tematyce nie sprawdzili, ale według mojej oceny świetnie by sobie poradzili.
"Lubię raperów, którzy mają prosty, cepowaty styl, ale jest w nich prawda".
Nie widziałem "Jesteś bogiem"
Donatan poszedł za daleko. Lubię go, ale chyba nie zaproszę go już na płytę.
"Trzeba rozdzielić hip-hop i rap".
Płytę "Skandal" przedstawia się jako jedyną z tamtych czasów, która miała jakiś wpływ na scenę. Nieprawda. Czasami jest mi głupio przed kolegami, którzy nagrywali przede mną...
"Chcielibyśmy cały czas dawać ogień".
Żeby nagrać tę płytę, musiałem otworzyć portfel i zdefraudować pieniądze rodziny. Żona nic nie wiedziała, dowiedziała się znacznie później, że z konta zniknęła pokaźna suma pieniędzy.
"To że jestem w tym miejscu, a nie innym, stało się dlatego, że jestem szafiarką".
Nie ma czegoś takiego jak "status Molesty". Czujemy go tylko wtedy, kiedy idziemy ulicą i ludzie nam dziękują.
Duże grono nie akceptuje tego co teraz robimy, woleli nas na "P-ń VI" czy "Deep Hans".