Foto: instagram.com/zuigram/
We wtorek wręczono Popkillery. Tradycyjnie już o tym, do kogo trafią statuetki decydowała publiczność oraz gremium eksperckie zaproszone do współpracy przez redakcję Popkillera. Organizatorzy chwalili się, że w tegorocznym plebiscycie publiczność oddała aż 370 992 głosy. To najwięcej w dotychczasowej, niezbyt jeszcze długiej, historii nagród.
SPRAWDŹ TAKŻE: Popkillery 2021 – nasza fotorelacja z after party po gali
Najwięcej statuetek trafiło w ręce Maty (cztery), Guziora (trzy), Quebo (Quebo). Nagrodę specjalną #DoWhatMovesYou otrzymał DJ Decks za „Mixtape 7”, a Złotego Popkillera za całokształ dokonań na rzecz kultury hip-hop odebrał Kazik.
Do gali Popkillerów na Instagramie odniosła się Zui;
– 2021 rok, masa raperek, a nagrody hip hopowe nadal udają, że kobiety nie istnieją i nie zasługują na własną kategorię. Nie wspominając o mediach, które poświęcają maksymalnie 1% postów damskiej twórczości. Traktują kobiety jak ozdoby do konferansjerki, a fan page’e przypominają sobie o nich kiedy trzeba wstawić roznegliżowane zdjęcie dla zasięgów 🤮 – napisała młodziutka wokalistka.
O ile rzeczywiście redakcja Popkillera nie stworzyła kategorii tylko i wyłącznie kobiecej, to trzeba zauważyć, że współprowadzącą imprezę jest AdMa. Na gali mogliśmy też obejrzeć występ WRR, projektu tworzonego przez Wdowę, Fyfę Ri i Renę. Oznacza to, że na imprezie obecna była prawdopodobnie połowa żeńskiej sceny rapowej w Polsce…
Poniżej przypominamy Wam wywiad Artura Rawicza z Zui.
View this post on Instagram
