Zaczepiając Quebonafide Fabijański nie miał pojęcia, z kim ma do czynienia

"Byłem trochę 'przewożony' tym, że robię z Ostrym".


2023.10.02

opublikował:

Zaczepiając Quebonafide Fabijański nie miał pojęcia, z kim ma do czynienia

fot. mat. pras.

Na kanale WojewódzkiKędzierski przed momentem skończył się kolejny odcinek podcastu Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego. Gościem programu był Sebastian Fabijański, który opowiedział m.in. o pobycie w szpitalu psychiatrycznym i o swojej przygodzie w Fame MMA. W trakcie rozmowy Kuba Wojewódzki nawiązał do konfliktu Sebastiana z Quebonafide, pytając, czy autor skrytykowanego przez Fabijańskiego „Candy” już mu odpisuje. – Zostawmy to, po co znowu to maglować? – skomentował gość, jednak niemal natychmiast sam wrócił do tego tematu.

Nadziałem się na TGV. Wyszedłem na nieświadomce, powiedziałem zupełnie nie wiedząc, z czym mam do czynienia, bo nie jestem dzieckiem YouTube’a, nie wiem, kto ile ma wyświetleń. Słuchałem muzyki na Apple Music, nie na Spotify. Na Spotify widać, kto ma ile wyświetleń, na Apple Music nie. Kompletnie nie wiedziałem, z czym mam do czynienia, jeśli chodzi o Quebo. Wyświetliło mi się w proponowanych top ileś tam, więc kliknąłem, sprawdziłem album i powiedziałem coś. To było totalnie bez sensu. Byłem trochę „przewożony” tym, że robię z Ostrym, to wszystko było takie „wyfisiowane”. No i się na działem. To kompletnie nie było zamierzone. Jakbym teraz miał wybrać, to wiadomo, że nie zrobiłbym tego – stwierdził Sebastian.

Polecane