foto: mat. pras.
Część słuchaczy nie może pogodzić się z faktem, że Peja pojawi się na płycie Young Multiego. Poznańska legenda broni swojego wyboru w wywiadach, mówiąc po pierwsze o tym, że może nagrywać z kim chce, a po drugie propsując Multiego. Młody raper nie ukrywa, że postawa starszego kolegi bardzo mu pomaga.
Jak Multi reaguje na opinie dotyczące faktu, iż Rychu przyjął zaproszenie na jego album „Trapstar”? – Jestem megapozytywnie zaskoczony całym przebiegiem sytuacji. Szanuję postawę Rycha, bo nie musiał komentować tej sytuacji, ale zrobił to i postawił się po mojej stronie. Mam nadzieję, że ludzie, którzy nie wierzą, że ten kawałek może być dobry, zmienią zdanie jak go usłyszą – mówi artysta.
Multi uważa, że współprace reprezentantów starej i nowej szkoły powinny pojawiać się jak najczęściej. – To otwiera głowy na to, żeby chociaż dali szanse młodym artystom na wykazanie się. Myślę, że i ja, i Rychu będziemy zadowoleni z odbioru tego numeru, bo coś czuję, że zostanie on naprawdę fajnie przyjęty – komentuje rozmowie z Radkiem Grabarczykiem z NovyTV Multi.
Premiera albumu „Trapstar” już w piątek. Wczoraj w sieci pojawił się nowy singiel promujący album. Teledysk do piosenki „Jeden dzień” znajdziecie tutaj.