
fot. P. Tarasewicz
Czwartkowy koncert Young Leosi na pewno zostanie w pamięci wielu na długo. W trakcie juwenaliowego występu we Wrocławiu podczas tańca raperce odpiął się guzik bluzki, eksponując to, co miała pod nią. Artystka zareagowała na scenie uśmiechem, po czym naciągnęła bluzkę, zasłaniając się.
– Na wczorajszym koncercie otworzyło się więcej niż niejedno serce. Sezon letni rozpoczęty, kochani, haha – komentowała w piątek na Instagramie artystka.
Nieco więcej na temat wpadki Leosia powiedziała podczas streama Medusy. Raperka zdradziła, co najbardziej zestresowało ją w tej sytuacji i podkreśliła, że była zabezpieczona na takie sytuacje.
– Bardziej mnie zestresowało, że nagle przerywamy cały układ. Chłopaki nie wiedzieli, co mają zrobić. Zaczęli mnie zakrywać, ja się zaczęłam chować, bo musiałam się tam zapiąć. I potem nie wiedziałam, w który moment tego układu mam z powrotem wejść – powiedziała artystka, dodając: – Poza tym miałam naklejki, więc byłam zabezpieczona. Nie można powiedzieć, że to były gołe piersi.
SPRAWDŹ TAKŻE: Young Leosi na scenie odpiął się guzik bluzki, odsłaniając to, co miało być ukryte
Young Leosia u medusy, tłumaczy incydent cyckowy z wczorajszego koncertu pic.twitter.com/K7TYbxgetR
— Venek (@Venek__) May 24, 2024