Wzruszające słowa Andrzeja Kosmali na pogrzebie Krzysztofa Krawczyka

Manager i przyjaciel muzyka przemawiał na pogrzebie na prośbę żony artysty


2021.04.10

opublikował:

Wzruszające słowa Andrzeja Kosmali na pogrzebie Krzysztofa Krawczyka

Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL

Dziś w archikatedrze łódzkiej odbył się pogrzeb Krzysztofa Krawczyka. Uroczystość miała charakter państwowy i był na niej obecny m.in. premier Mateusz Morawiecki. Artysta został pochowany na cmentarzu w Grotnikach. Jedną z osób przemawiających podczas uroczystości był manager i przyjaciel Krawczyka – Andrzej Kosmala.

– Kochany Krzysztofie, nie chciałem zabierać głosu w tej trudnej chwili, byłem przecież przy tobie człowiekiem drugiego planu. Jesteś w moich myślach, wspomnieniach, modlitwach i w piosenkach, które tworzyliśmy wspólnie przez 47 lat. Poprosiła mnie jednak twoja ukochana żona Ewa, abym powiedział w tym momencie kilka słów, których ona nie ma siły w tych ciężkich chwilach powiedzieć. Prosiła mnie bym powiedział: ‘nie żegnaj, ale do widzenia’. Cóż powiedzieć w takim momencie. Pozostaje milczenie, jak to mówił święty Jan Paweł II. Ale po tobie Krzysiu nie pozostanie milczenie. Pozostaną nagrana wyśpiewane niesamowitym głosem. Pan Bóg dał ci talent, którego nie zmarnowałeś. Non omnis morirar. Nie wszystko umiera, gdy odchodzi tak znaczący artysta. Na ostatniej płycie „Horyzont” śpiewasz:
„Horyzont wzywa za swój brzeg /do niego, ciągle podążamy / jedyna droga, jeden cel / idziemy wciąż i wciąż czekam”.

Ty przyjacielu już jesteś za tym horyzontem, a my wciąż czekamy. Do zobaczenia Krzysztofie – powiedział Kosmala.

Przypomnijmy, że Andrzej Kosmala był managerem Krzysztofa Krawczyka od 1974 roku.

Polecane