Wygląda na to, że Kendrick Lamar kładzie na łopatki Drake’a i J. Cole’a, nie musząc robić nic

Beef właściwie sam się wygrywa.


2024.04.26

opublikował:

Wygląda na to, że Kendrick Lamar kładzie na łopatki Drake’a i J. Cole’a, nie musząc robić nic

Po tym jak Kendrick Lamar zaatakował Drake’a i J. Cole’a w kawałku „Like That” z płyty „We Don’t Trust You” Future’a i Metro Boomina, obaj raperzy postanowili mu odpowiedzieć. Pierwszy zareagował J. Cole, ale… bardzo szybko uznał, że jego diss był nieporozumieniem, usunął go i podczas festiwalu Dreamville przeprosił ze sceny. Później światło dzienne ujrzała odpowiedź Drake’a. Właściwie dwie odpowiedzi. W pierwszej, zatytułowanej „Push Ups”, Kanadyjczyk atakował nie tylko Kendricka, ale także… J. Cole’a. Mało tego, w numerze oberwało się także Rickowi Rossowi, który zresztą zdążył już odpowiedzieć. Drake atakował również The Weeknd i Metro Boomina.

Drake nie ograniczył się do „Push Ups” i wypuścił kolejny diss. „Taylor Mode Freestyle” było wymierzone w Kendricka i zostało nagrane na nieco przypałowym patencie – Drake posłużył się AI, by wygenerować głosy 2Paca i Snoopa, którymi nawinął swój tekst. Szybko okazało się, że spadkobiercom 2Paca się to nie podoba i zagrozili, że jeśli Drake nie usunie swojego kawałka, sprawa skończy się w sądzie.

Spadkobiercy 2Paca są przerażeni i rozczarowani nieautoryzowanym wykorzystaniem głosu i osobowości 2Paca. To nagranie jest nie tylko rażącym naruszeniem jego wizerunku i praw jego spadkobierców, ale także naruszeniem dziedzictwa jednego z największych artystów hip-hopowych wszech czasów – grzmiał prawnik Howard King, dodając, że Kendrick Lamar jest przyjacielem spadkobierców 2Paca, co tylko pogarsza sprawę. Utwór Drake’a miał podobno „spowodować szkodę ekonomiczną i ujmę na reputacji” poprzez „tworzenie wrażenia, że bliscy 2Paca promują poglądy szerzone przez Drake’a w jego dissie.

Co zrobił Drake? Podobnie jak J. Cole – usunął swój diss. Tym samym Kendrick nie robiąc nic, wygrywa beef ze swoimi adwersarzami, bo po takim ruchu Drake raczej nie ma już argumentów w walce.

Polecane