fot. P. Tarasewicz
W mijającym tygodniu w ramach festiwalu Millenium Docs Against Gravity odbyły się pierwsze pokazy dokumentu „Skandal. Ewenement Molesty”. Wspólnie z Proceente złapaliśmy chwilę po emisji filmu Włodiego, by zapytać go o odczucia związane z produkcją. Artysta z charakterystyczną dla siebie skromnością przyznał, że nie do końca jest pewien tego, czy Moleście już teraz należy się dokument, wyjawił też, że nie potrafi z jednoznaczną pewnością stwierdzić, czy produkcja mi się podoba. Na koniec Proceente zapytał warszawską ikonę, czego najbardziej brakuje mu w filmie, na co Włodi bez zastanowienia odpowiada, że Pelsona.
Sprawdź też: Molesta wróci do koncertowania?
Przypominamy także trailer „Skandalu. Ewenementu Molesty”.