Wini o Fagacie: „Nie podoba mi się kupczenie swoim ciałem dla bycia znanym”

Raper ostro o reprezentanci młodego pokolenia


2024.04.07

opublikował:

Wini o Fagacie: „Nie podoba mi się kupczenie swoim ciałem dla bycia znanym”

Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL

To czego nie można odmówić Fagacie, to tego, że odniosła jakiegoś rodzaju sukces. Dotyczy to jej działalności zarówno w social mediach (TikTok 2.8 mln, IG 1.7 mln), jak i tej związanej z muzyką – jej teledyski osiągają milionowe zasięgi. Jeśli dorzucimy do tego jej przychody z OnlyFans – influencenka chwaliła się, że miesięcznie serwis przynosi jej ponad 200 tysięcy złotych, to można stwierdzić, że Agata zbudowała jakiegoś rodzaju markę. Nie będziemy rozważali nad jej jakością, ale uczciwie musimy przyznać, że autorka „Bandyckiej jazdy” jest bardzo rozpoznawalna wśród przedstawicieli swojego pokolenia.

Podczas gali wręczenia Popkillerów, Mateusz Kaniowski w rozmowie z Winim, zapytał rapera, co ten sądzi o Fagacie.

– Nie lubię tego co reprezentuje. Ona ma taką historię, że uprawiała seks z ludźmi żeby zbudować swój fejm. I jeśli mówimy tu o prostytucji, to to się ludziom najbardziej nie podoba. Ona wybrała taką drogę na skróty, taką moim zdaniem niewłaściwą. Można założyć, że się zmieniła, choć wątpię. Dla mnie rozmawianie o seksie ze strony dziewczyn, w taki sposób, że one mówią, że chcą go uprawiać w takich czy inny sposób, że mówią jakby chciała zadowolić swojego faceta, czy one chcą żeby im zrobić dobrze – uważam, że to jest jak najbardziej w porządku i o tym powinny być kawałki. To jest hip-hop, muzyka, która jest bezkompromisowa i powinno się tu mówić prawdziwe rzeczy. Nie podoba mi się jednak kupczenie swoim ciałem dla bycia znanym – stwierdził Wini.

Polecane