„Jestem pełen obaw co do lewej strony i ogólnie do graczy z ekstraklasy”.
Stawiam 2:1 lub 1:0 dla Polaków, bo wierzę w tę drużynę i kibicuję jej z całego serca – mówi Czarny HIFI zapytany o prognozy przed dzisiejszym meczem z Irlandią Północną. Producent, który opublikował przed kilkoma dniami premierowy utwór „Historię piszą zwycięzcy” z gościnnym udziałem VNM-a, Łysola i Sztossa trzyma kciuki za naszą drużynę, ale dostrzega także jej słabe strony. Jestem pełen obaw co do lewej strony i ogólnie do graczy z ekstraklasy, dla których intensywność gry na takich turniejach jest czymś raczej obcym – wyjaśnia.
Artysta chętnie wypowiada się o naszych rywalach i mówi o swojej wizji przebiegu dzisiejszego spotkania. Irlandczycy z północy będą grać mniej lub bardziej siermiężnie technicznie, ale na pewno będą długo utrzymywać wysokie tempo gry. Nie możemy dać sobie wejść na głowę, jak to bywało w grupie z innymi wyspiarskimi drużynami. Mam też nadzieję, że sędzia nie pozwoli Irlandczykom na zbyt agresywną grę i wjazdy „saniami”. W grupie, w meczach z Irlandią i Szkocją, sędziowie wielokrotnie nie widzieli oczywistych fauli na żółte i w konsekwencji czerwone kartki. Polacy w rezultacie nie mogli w 100% pokazać swoich atutów i udowodnić, że piłkarsko są lepsi. Cztery lata temu poziom sędziowania na Euro był bardzo wysoki, więc liczę na to, że tak będzie i teraz, a zawodnicy, którzy chcą uprawiać zapasy, będą studzeni przez arbitrów od pierwszej minuty. Jeśli jednak tak nie będzie, musimy podjąć się tej walki wręcz i zgarnąć trzy punkty siłą – podsumowuje Czarny HIFI.