Przypomnijmy, że raperowi groziło 47 lat więzienia. Został on oskarżony o wymuszenia, posiadanie broni, handel narkotykami, próbę zabójstwa i zastraszanie. W obliczu blisko 50 lat odsiadki, raper zdecydował się na współpracę z organami ścigania. Dzięki zeznaniom, kilku jego byłych kolegów, zostało zatrzymanych przez władze. Niektórym z nich, grozi nawet dożywocie.
Co ciekawe, podczas odsiadki Tekashi 69 podpisał nowy kontrakt płytowy. Na jego mocy ma on zarobić 10 mln dolarów za wydanie jednej płyty w jezyku angielskim i jednej w języku hiszpańskim.
Dziewczyna rapera, niejaka Jade, ogłosiła na swoich social mediach, że już za miesiąc raper wyjdzie na wolność. Przypomnijmy, że mimo gróźb, że nie przeżyje on dnia na wolności, Tekashi zrezygnował z programu ochrony świadków. Twierdził, że nie ufa władzom na tyle, żeby powierzyć im swoje życie. Spekuluje się, że raper wynajmie kilka osób, które będą chroniły jego i jego rodzinę. Pytanie czy to wystarczy, żeby przeżyć…