Wielu nie wierzyło, ale udało się – płyta Sokoła gotowa

"Wojtek Sokół" za niespełna miesiąc w sklepach.


2019.01.22

opublikował:

Wielu nie wierzyło, ale udało się – płyta Sokoła gotowa

fot. P. Tarasewicz

Kiedy w 2013 roku Tede wydawał w Prosto album współtworzonego z Dioxem i Sir Michem Potwierdzonego Info, podkreślał profesjonalizm wytwórni Sokoła, przyznając, że prace nad płytą skończyły się na kilka miesięcy przed jej wydaniem. – Mieliśmy przy tej płycie tak, że zapomnieliśmy, że ją nagraliśmy. Musiałem ją sobie przypomnieć na koncertyśmiał się w rozmowie z Arturem Rawiczem Tede.

Sokół nagrywając krążek z zamiarem wydania go we własnym labelu, ma znacznie więcej swobody. Album „Wojtek Sokół” trafi do sklepów już 15 lutego, tymczasem prace nad nim zakończyły się dopiero wczoraj.

Dobra, nie trzęście się. Nie będę robił cyrków. Skończyłem dzisiaj tę płytę co jej już prawie złoto kupiliście w przedsprzedaży 🙂 Także ci co bali się, że nie zdążę i nie dostaną, mogą kupić na spokojnie – napisał na Instagramie artysta. Na Prosto.pl pozostała jeszcze niewielka pula wersji deluxe płyty. Po jej wyczerpaniu wytwórnia rozpocznie przedsprzedaż normalnej, sklepowej wersji.

Brak singli i klipów? Dla Sokoła to żadna nowość

Informując o zakończeniu nagrań Sokół podkreśla, że wciąż nie usłyszeliśmy żadnego singla ani nie zobaczyliśmy klipu. Nie do końca jest to prawda, ponieważ w praktyce znamy już trzy utwory z nadchodzącego albumu, zaznaczmy jednak, że każdy z nich ma charakter bonusowego nagrania. Podstawowe wydanie oprócz 13 premierowych utworów będzie zawierało także „Chcemy być wyżej”, ponadto wersja preorderowa zostanie wzbogacona o nagrane przy współpracy z marką Johnnie Walker kawałki „Rób to, w co wierzysz” i „Świadomy sen”.

Inna sprawa, że nawet gdyby Sokół faktycznie nie udostępnił dotychczas żadnego utworu, nie byłaby to dla niego żadna nowość. Kiedy pod koniec 2013 roku do sklepów trafiała jego płyta „Czarna biała magia” nagrana z Marysią Starostą, artyści opublikowali pierwszy teledysk dopiero w dniu premiery albumu. Wówczas krążek ukazywał się bez poprzedzającego go singla, jedyną szansą na usłyszenie przedpremierowo jednego utworu, było stawienie się na wernisażu wystawy Forina “4 okładki, 4 płyty, 4 dni”.

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Wojtek Sokół (@wojteksokol)

Polecane