W przyszłym roku w Warszawie ma szansę ruszyć Bielańska Akademia Rapu. Mieszkańcy jednej ze stołecznych dzielnic wspólnie z raperami chcą zrealizować zajęcia złożone z wykładów i praktyki w pisaniu tekstów, tworzeniu muzyki, miksu i masteringu. Do tego dochodzą zajęcia z tworzenia okładek, klipów i nagrania płyty. Całość ma się zakończyć festiwalem muzycznym. Jest to nawiązanie do działań fundacji „Hej Przygodo” oraz projektu „To Ty Jesteś Wizjoner”. Tym razem postanowiliśmy rozwinąć formułę i stworzyliśmy program edukacyjny, który uwzględnia wszystkie dzieciny tworzenia płyty – mówi Pono, jeden z pomysłodawców Akademii.

Na Projekt Bielańskiej Akademii Rapu można już głosować w ramach Budżetu Partycypacyjnego w Warszawie na 2017 rok (klik) . To pierwszy taki projekt w Polsce. Uczestnicy akademii będą mieli trzy miesiące darmowych warsztatów z raperami, producentami muzycznymi, managerami, DJ-ami i grafikami, którzy przekażą swoją wiedzę i doświadczenie. Warsztaty mają na celu stworzenie płyty i teledysku oraz zaprezentowanie swojej pracy podczas festiwalu, który będzie finałem pierwszej edycji warsztatów. W ten sposób młodym ludziom zaszczepiamy pasję, która może być swojego rodzaju sposobem na życie. Nasz program edukacyjny to również możliwość twórczego wyżycia się – wyjaśnia Pono.

Miejscem warsztatów są sale muzyczne w Bielańskim Ośrodku Kultury w Warszawie. Z moich obserwacji, jak też rozmów z innymi kolegami dyrektorami wynika, że powszechnym problemem domów kultury jest stworzenie ciekawej propozycji programowej dla odbiorcy w wieku 14-18 lat. Jestem przekonany, że tak różnorodny i szeroko zakrojony projekt jakim jest Bielańska Akademia Rapu będzie doskonałą propozycją programową dla młodzieży. Sądzę, że autentyczność rapu i jego siła spowodują, że osoby uczestniczące w projekcie odnajdą się w nim i zainspirują do dalszych działań artystycznych – mówi Jarosław Bobin, dyrektor ośrodka.