fot. P. Tarasewicz
Po okresie ciszy VNM wrócił i w ostatnich dwóch latach jest niezwykle aktywny zarówno jako artysta solowy, jak i gość. Choć raper nie należy dziś do topki najpopularniejszych reprezentantów gatunku na rodzimej scenie, to miał czas, w którym wymieniano go w pierwszej linii. Duża w tym zasługa Sokoła, który nie tylko podpisał z nim kontrakt, wydając cztery jego płyty (trzy z nich są dziś złote), ale także powstrzymał go przed nagraniem wersu, który mógł przedwcześnie zakończyć karierę autora „Etenszyn: Drimz Kamyn Tru”. Sprawdźcie, jak sytuację wspomina sam VNM.
– Parę dni temu napisałem Wam, że będę na trzeciej składance Grubych Jointów i chyba przez to przypomniała mi się dziś zabawna sytuacja, która wydarzyła się w trakcie powstawania numeru na pierwszą z tych składanek, czyli „Placka z haszem”. Miałem tam jeden wers, który brzmiał „ziomek odkłada pada, opie*dala kiełbasę i kaszę” i gdy Sokół (z którym akurat ja i HiFi Banda byliśmy wtedy w trasie Prosto Mixtape 600V) zbadał prevkę tego numeru i usłyszał ten wers, powiedział do mnie: „nie możesz tego nawinąć”. Pytam się „czemu?”, a on na to: „opie*dala kiełbasę???”, a ja „no tak, czyli, że je kiełbasę”, a on mi mówi, że „opie*dalać kiełbasę”, to znaczy „opie*dalać pałę” 🤣
Mówię mu, że w Elblągu nikt tak nie mówił i że dla mnie to nie jest wcale przypałowy wers, ale po głębszym namyśle stwierdziłem, że NA WSZELKI WYPADEK jednak zmienię linijkę na tę, którą słyszycie w ostatecznej wersji numeru, czyli „ziomek odkłada pada, zaraz smaży kiełbasę i kaszę”, sens zdania został zachowany, a możliwe memy oszczędzone 🤣 Nasuwa się więc pytanie – jak to jest w Waszych miastach z tym opie*dalaniem kiełbasy? 🤣 – wspomina VNM.
Pod postem Venoma pojawił się komentarz Sokoła, któryz śmiejąc się przypomniał: – Nawet Heltah Skeltah nawijali „You still suckin my kiełbasa.
Tymczasem przypominamy „Placek z haszem”.