Właściwie trudno powiedzieć, byśmy dowiedzieli się czegoś nowego. Duff McKagan, były członek Guns N` Roses, obecnie stojący na czele własnej grupy Loaded i pozostający w składzie Velvet Revolver, w rozmowie z Billboard.com przyznał, że grupa jest dziś w tym samym miejscu co pięć lat temu, kiedy jej szeregi opuszczał Scott Weiland.

Rozmawiamy o tym co jakiś czas. W czerwcu grałem ze Slashem, Mattem i Davem (odpowiednio Sorumem i Kushnerem, muzykami Velvet Revolver – przyp. red.) w RPA i oczywiście rozmawialiśmy wtedy o tym. Rozważaliśmy kilku wokalistów, ale myślę, że wciąż czekamy na tę właściwą osobę. Kiedy się pojawi, po prostu ruszymy do przodu. Między nami jest naprawdę dobra chemia, dlatego chcemy to kontynuować, ale wciąż szukamy wokalisty – powiedział McKagan. W styczniu ubiegłego roku Scott Weiland ponownie wystąpił z Velvet Revolver. Stało się to na koncercie poświęconym pamięci kompozytora Johna O`Briena, jednak była to jednorazowa reaktywacja składu.

Jakiś czas temu mówiło się, że nowym wokalistą Velvet Revolver zostanie Corey Taylor (Slipknot, Stone Sour). Taylor nagrał nawet z grupą składające się z 10 utworów demo, ale Slash ostatecznie zawetował pomysł przyjęcia go do składu. Plotki mówiły także o Sebastianie Bachu (byłym wokaliście Skid Row), ale z tego także nic nie wyszło.